Ludowy Klub Sportowy Orzeł Miedary - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Ostatnie spotkanie

MKS Myszków 2:2 Orzeł Miedary
2024-03-23, 16:30:00
    relacja »

Najbliższe spotkanie

Orzeł Miedary   Rozwój Katowice
2024-03-30, 11:00:00


Statystyki przedmeczowe »

Aktualności

Domowa porażka

  • autor: Prezes, 2018-08-16 22:10

W tym sezonie nasza drużyna swoje mecze w roli gospodarza rozgrywa w Kamieńcu. W pierwszym domowym meczu naszym przeciwnikiem było Źródło Kromołów. Od początku to nasz zespół wykazywał się większymi umiejętnościami piłkarskimi i budował składne akcje. Pierwsza bramka padła w 13 minucie po rzucie rożnym. Piłkę wrzucał Dawid Miszok, zgrał ją Paweł Daszkiewicz, a do bramki skierował Jakub Górniak. Druga bramka padła 10 minut później i była kopią pierwszej, z tą różnicą, że tym razem strzałem głową zakończył ją Dariusz Daszkiewicz. W tej części meczu nasza drużyna miała jeszcze dużo innych znakomitych okazji w tym 3 sytuacje sam na sam, które zmarnowali Karol Kajda, Piotr Kocot i Dawid Kaczmarek. Jak mówi stare piłkarskie powiedzenie: niewykorzystane okazje się mszczą i kolejny raz ono potwierdziło się w tym meczu, kiedy w 36 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola głową strzelił Łukasz Pasternak. Mimo iż do przerwy prowadziliśmy 2:1, to zdawaliśmy sobie sprawę, że ta bramka kontaktowa da wiarę zespołowi Źródła.

Niestety dla nas nie pomyliliśmy się, bo już w 49 minucie padła wyrównująca bramka. Błędy naszych obrońców przy długim wybiciu bramkarza gości wykorzystał Mateusz Skrzypek. Nam udało się jeszcze wyjść na prowadzenie w 70 minucie. Z kontratakiem ruszył Piotr Kocot, dograł do Karola Kajdy, a ten płaskim strzałem przy dalszym słupku pokonał Michała Kozłowskiego. Długo się jednak tym prowadzeniem nie nacieszyliśmy, bo już w 71 minucie goście wyrównali. Po wrzucie piłki z autu gola zdobył Mateusz Skrzypek. 3 minuty później sytuacja się powtórzyła. Znowu goście wrzucili piłkę z autu w nasze pole karne i kolejny raz gola zdobył Mateusz Skrzypek. Nasz zespół ruszył do ataku, żeby odrobić te straty, ale to się nie udało, a jeszcze w 94 minucie nadzialiśmy się na kontratak, który celnym strzałem w sytuacji sam na sam wykończył Bogdan Szadkowski. Niestety nie udał się naszej drużynie debiut w roli gospodarza w nowym sezonie, a wynikało to głównie z słabej skuteczności w pierwszej połowie, bo gdybyśmy do przerwy wysoko prowadzili, to prawdopodobnie nic by się w tym meczu nie stało i by to spotkanie nasz zespół wygrał. Przy wyniku tylko 2:1 do przerwy to zespół gości uwierzył, że jest w stanie wywieźć z naszego boiska jakieś punkty i ten cel osiągnęli.

Orzeł Miedary:

1. Marek Mośny    
11. Marcin Prymka    
4. Jakub Górniak  bramka  zmiana 75" 13. Mateusz Bujak    
10. Paweł Daszkiewicz  kapitan  (2 asysty) ??ta kartka   
5. Dawid Kaczmarek    
12. Daniel Szkliniarz    
99. Dariusz Daszkiewicz  bramka   
18. Aleksander Mużyłowski   
7. Piotr Kocot  (1 asysta)   
2. Karol Kajda bramka   
8. Dawid Miszok  ??ta kartka   

LKS Źródło Kromołów:

12. Michał Kozłowski   
26. Damian Kot   
23. Marek Surowiec ??ta kartka  
24. Adrian Otręba  zmiana 45" 13. Kukułka Tomasz    
5. Mateusz Mikoda kapitan ??ta kartka  
69. Bartosz Paternak bramka ??ta kartka zmiana 80" 7. Marcin Gryc 
17. Bartosz Wacławik zmiana 90" 2. Cezary Seweryn   
4. Michał Gajewicz   
14. Krystian Kowalik zmiana 70" 16. Mateusz Sokołowski    
10. Mateusz Skrzypek bramka bramka bramka ??ta kartka 
11. Bogdan Szadkowski bramka  


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [497]
 

autor: ~PUCHAR POLSKI 2018-08-21 15:00:17

avatar WItam,

Dlaczego mecz puchary z Silesia odwołany? walkower?


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najnowsza galeria

Orzeł Miedary-Sośnica Gliwice
Ładowanie...

Reklama

Logowanie

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 5 gości

dzisiaj: 485, wczoraj: 443
ogółem: 4 397 795

statystyki szczegółowe

Kalendarium

29

03-2024

piątek

30

03-2024

sobota

31

03-2024

niedziela

01

04-2024

pon.

02

04-2024

wtorek

03

04-2024

środa

04

04-2024

czwartek